Każdy opiekun psa czy kota, chce dla swojego czworonoga jak najlepiej. Dbanie o zdrowie najłatwiej zacząć od podstaw. Prawda, że nie od dziś znasz powiedzenie „lepiej zapobiegać, niż leczyć”? W tym wypadku – lepiej zapobiegać, niż wydawać krocie na zwierzęcego stomatologa. Dlatego warto obalić jeden z mitów związanych z żywieniem naszych podopiecznych – jaki to mit?
Ile razy słyszałeś, że sucha karma czyści zęby?
Bez zbędnego owijania w bawełnę – to nie jest prawda. Potrzebujesz dowodu, oto on! Weź chrupkę, nawet tą, na której opakowaniu pisze higiena jamy ustnej (paszczy) i spróbuj nią cokolwiek zeskrobać, choćby mały osad z kamienia na zlewie. I co – nie da się, prawda? Tak samo żadna sucha karma nie sprawi, że kamień nazębny zniknie u Twojego pieska czy kotka, nie ma na to szans. Jakie jest rozwiązanie – niestety nie ma drogi na skróty. Zęby naszych czworonożnych przyjaciół trzeba regularnie szczotkować, dokładnie tak samo jak robimy to w swojej buzi. Jedyna różnica jest taka, że potrzeba do tego specjalnej szczoteczki i pasty, bo ta ludzka pasta nie jest dla zwierząt bezpieczna. Podsumowując – niestety nie ma łatwego rozwiązania – możesz kupić worek karmy, ale to nie załatwi problemów z uzębieniem Twojego pupila.